562. Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się - we właściwym czasie, z odpowiednią osobą i z dobrych powodów.

Album: Eos.  

562. Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się - we właściwym czasie, z odpowiednią osobą i z dobrych powodów.

szary świt.

Tak mnie natchnęło.

Ile razy zazdrości innym szczęścia? Czy jesteśmy w ogóle w stanie się do tego przyznać. Właśnie przeglądając zdjęcia innych na instagramie uświadomiłam sobie jakim jestem zazdrośnikiem. Zazdroszczę jej, że ma chłopaka, zazdroszczę, że robi zdjęcia a nawet tego, że była u fryzjera. Jak bardzo to jest chore? Mój Nikon leży w szafie i płacze, tak samo jak moja dusza, którą zapuszkowałam w ciasnym ciele i nie pozwalam wyjść na zewnątrz. Brakuje mi szczęścia. Pytanie co daje człowiekowi szczęście? Nasuwa się pierwsza myśl, że miłość. Oczywiście, że tak. Ale w moim przypadku chyba nie jest mi dana. Bo dlaczego inni znajdują ją tak łatwo? Trzeba czekać. Wiem. Ale inni też czekali i mają to szczęście. Hej, a ja? Chyba o mnie zapomniało. Ale nie znajdę go pośród czterech ścian w akademiku a nosa nie wychylam nigdzie więcej prócz uczelni. Jest jednak druga rzecz dająca szczęście. Łatwiej dostępna. Pasja. Ile ich w życiu mialam? Jak szczere one były. Podobno chcieć to móc, też nie w moim przypadku. Kochałam robić zdjęcie, przecież prowadziłam floga, siedziałam całymi dniami nad tym, zawalałam nauke. Tutaj to co innego, tu liczą się notki, nie zdjęcia. Więc może jakiś talent do pisania? Też lubię to bardzo robić, ale gdzie to przelać. Mogę tylko tu, jako anonimowa osoba, której nikt nawet nie widział. Bo tutaj czuję się swobodnie. Nie oceniania, nie wyśmiewana. Naturalna, cała ja, nie udawana. Taniec. To miłość już chyba tylko platoniczna. Mam poczucie rytmu, bez muzyki nie potrafię żyć. Jak tylko ją słysze nogi rwią się do tańca. Jak łatwo zgasiłam ten płomień.

I ciągle w kółko pojawia się jedno pytanie. Dlaczego? Dlaczego tak mało wiary w siebie? 

Chyba przyszła najwyższa pora by coś Wam powiedzieć. Chociaż tak naprawdę to miał być osobny wpis, ale nie było okazji i tematu żeby się zebrać.

Opowiadałam kiedyś z żalem o problemach na uczelni. Nie mogłam zaliczyć głupiego sonetu. Chodziłam kilkakrotnie na dyżury i odbyłam tam pewną rozmowę z wykładowczynią. Powiedziałam o tym co mnie dręczy. Nie planowany wylew żalu, ale ona wygrzebała to ze mnie. Dostałam wtedy ulotkę, którą mam schowaną głęboko. Nikt jej nie widział, nikt nie wie. Ulotkę z informacją o terapii psychologicznej, która jest prowadzona na uczelni. Dokładnie do poradni leczenia nerwic i zaburzeń behawioralnych. Groźnie brzmi prawda? Ona wie i ja też wiem, że sama tego nie ogarnę. Ale nie poszłam tam i pewnie nie pójdę. Tylko jak żyć.

 

 

 

 


Megera

Link do wpisu:

Komentarze

kikusia1225
90 miesięcy temu

U mnie ten sam problem. Zazdrość którą zżera nas od środka. Na instagramie dużo właśnie jest takich zdj. Wiem z doświadczenia ze potrafią zdołować. Za mało w nas wiary. Miłość to trudny temat. Ja tez nie znalazłam szczęścia i wątpię ze natrafię na nie :( damy rade musimy

kikusia1225: U mnie ten sam problem. Zazdrość którą zżera nas od środka. Na instagramie dużo właśnie jest takich zdj. Wiem z doświadczenia ze potrafią zdołować. Za mało w nas wiary. Miłość to trudny temat. Ja tez nie znalazłam szczęścia i wątpię ze natrafię na nie :( damy rade musimy

odpowiedz

Reklama
90 miesięcy temu

Dodaj komentarz

Użytkownik megera chce wiedzieć kto komentuje. Żeby zostawić komentarz zaloguj się lub załóż konto zupełnie za darmo!

Poleć to zdjęcie znajomym

562. Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się - we właściwym czasie, z odpowiednią osobą i z dobrych powodów.  :: Tak mnie natchnęło.
Ile razy zazdrości innym szczęścia? Czy jesteśmy w ogóle w stan

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

 

Moje ostatnie wpisy

  • 657. Smutno mi, smutno mi Boże...  :: Myślałam, że już tutaj nie wrócę. I bardzo bym się z tego cieszyła, ponieważ oznaczałoby

    19 miesięcy temu

  • 656. wołaj do nieba, cudu potrzeba  :: Skończyła mi się wena do wypisywania swoich żali po kolejnej ciężkiej tekstowo piosence...
Każdy z n

    32 miesiące temu

  • 655. Chodź, pomaluj mi życie, niech świat mój się zarumieni...   :: Zaczynam się przekonywać, że to wszystko to były złe decyzje a podejmowanie decyzji na gorąco, kt&am

    36 miesięcy temu

  • 654. To anioły kiedyś zaśpiewały mi tą pieśń, gdy straciłem wiarę, że coś jeszcze ma sens...  :: Czasami się głęboko zastanawiam, dlaczego puzzle w moim życiu nie potrafią się ułożyć. Proste decyzj

    37 miesięcy temu

  • 653. Miało być tak pięknie, miało nie wiać w oczy nam...  :: Mam tak zajebiste poczucie zmarnowania sobie życia, że już powoli nie jestem w stanie tego udźwignąć

    37 miesięcy temu

  • 652. Dlaczego wszystkie drogi prowadzą do nikąd?  :: Znowu stoję. Czasem próbuję iść, ale zawsze się zatrzymam. Droga nie miała być prosta, al

    38 miesięcy temu


Albumy

Kalendarz


Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Znajomi

2.

Pozostałe (17)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

Ostatnio odwiedzili